wtorek, 31 sierpnia 2010

Z sobotniej imprezy.


W sobotę organizowałyśmy wieczór panieński dla kumpeli. Zabawa była super! (szkoda, że tak rzadko udaje nam się spotkać w pełnym składzie..)

A ponieważ z założenia miało być i o modzie...
To mój strój na ową imprezę:


Gorset: Bershka
Skórzana spódnica: SH


+ różowe uszka, obowiązkowy gadżet uczestniczki panieńskiego ;)


1 komentarz: